Sezon wakacyjny przed nami, a razem z nim dłuższe i krótsze wycieczki samochodem. Jeżeli jedzie z nami dziecko, musimy się do tego odpowiednio przygotować. I niech chodzi tu tylko o bezpieczeństwo czy zapewnienie komfortu.
Fotelik dostosowany do wieku
O ile kiedy dziecko jest małe, nie ma raczej z tym problemu, o tyle gdy maluch robi się już starszakiem, część rodziców i opiekunów zamiast fotelika proponuje nakładkę. Jest ona o wiele tańsza niż fotelik i kupisz ją w każdym większym sklepie. W rzeczywistości to kawałek wyprofilowanego styropianu z odpowiednią poszewką. Znawcy tematu rekomendują, aby wozić dziecko w foteliku do ukończenia przez nie odpowiedniego wieku lub wagi. Wspomniane podkładki, choć zajmują mniej miejsca, są po prostu niebezpieczne dla bezpieczeństwa dziecka.
Prowiant
Dziecko w samochodzie z pewnością będzie marudzić i nie ma od tego ucieczki. Dobrze więc zabrać ze sobą odpowiednie przekąski i napoje. Nie skupiaj się jednak tylko na słodkich rzeczach, bo brzuszek malucha może się zbuntować. Za to postaw na lekkie i chrupiące.
Postój co 2 godziny
Jeżeli planujecie jechać cały dzień, koniecznie zaplanuj również czas na postoje. Niech trwają od 15 do 30 minut tak, aby każdy zdążył rozprostować kości oraz skorzystać z toalety. Wtedy też można zaplanować większy posiłek, robiąc sobie piknik na trawie.
Rozpraszacze dla dziecka
Dobrze sprawdzi się ulubiona zabawka czy kocyk, który przyda się również wtedy, gdy dziecko zaśnie podczas jazdy. Kolejna sprawa to telefon. Jeżeli nie chcesz aby dziecko grało całą drogę, musisz zapewnić mu inną rozrywkę. Dobrym pomysłem jest zakup audiobooka z historią, która wciągnie właśnie dziecko, a może i pozostałych pasażerów w samochodzie?
Wrzuć na luz
Nie da się ukryć, że podróż z dzieckiem to wyzwanie. Jednak jeżeli wrzucisz mentalnie na luz i pozwolisz sobie na drobne ustępstwa od codziennej rutyny, skorzystasz na tym i ty i dziecko. Dlatego marudzenie i pouczanie zostaw na powakacyjny czas.